Kategoria Aktualności

Ksiądz Allen J. Hoffa z Pensylwanii występuje w serialu The Porn Disaster (Katastrofa Pornografii), w którym eksperci dyskutują na temat wieloaspektowego wpływu pornografii na człowieka.

Jak donosi portal ADToday, każdego roku branża porno zarabia 100 mld dolarów. Większość dochodu przynosi aktywność stron internetowych z tej branży, Ich liczbę szacuje się na 4,2 mln. Co sekundę 30 tys. osób z całego świata ogląda pornografię. Jak wskazuje duchowny, problem pornografii dotyczy osób w każdym wieku, sam wielokrotnie słyszał „rozdzierające serce rzeczy podczas spowiedzi, gdy przychodzi mężczyzna lub kobieta – wdowa lub wdowiec, zwłaszcza – którzy przychodzą i płaczą, ponieważ nie mieli pojęcia o uzależniającej naturze tego czegoś”.

Amerykański duchowny był świadkiem wszechobecnej i destrukcyjnej natury pornografii jako kapelan szkoły w Centralnym Katolickim Liceum w Allentown. Ból i żal, jakich doświadczył jeden z uczniów, zainspirowały go do pomocy ludziom skrzywdzonym przez pornografię.

Naukowcy wykorzystali algorytmy sztucznej inteligencji do przeanalizowana 74 zbiorów danych w celu ustalenia kluczowych czynników ryzyka uzależnienia od pornografii.

Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Journal of Psychopathology and Clinical Science i analizuje dane z 16 krajów (głównie zachodnich) na próbie 112 000 uczestników. Dzięki wykorzystaniu algorytmów sztucznej inteligencji oszacowano, że konsumpcja pornografii jest powszechna. W ciągu minionych 20 lat porno oglądało od 70 do 94% dorosłych oraz od 42 do 98% nastolatków. Nawet 38% dorosłych oraz 14% nastolatków może mieć problem z problematycznym użytkowaniem pornografii (PPU).

PPU zostało uznane przez Światową Organizację Zdrowia za chorobę w 11. rewizji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób jako kompulsywne zaburzenia zachowania seksualnego.

„PPU wydaje się tak samo powszechne, jak inne dobrze znane problemy zdrowia psychicznego (np. depresja), ale w przeszłości poświęcano mu znacznie mniej uwagi naukowej. Na przykład, mimo że mamy pewne dowody empiryczne na temat czynników ryzyka i czynników ochronnych związanych z PPU, nasza wiedza jest dość ograniczona”

Beáta Bőthe, adiunkt psychologii na Uniwersytecie w Montrealu

Główne wnioski z badania wskazują na to, że na uzależnienie od pornografii są szczególnie narażone osoby:

• częściej konsumujące z porno,
• posiadające problem ze stresem i stanami lękowymi,
• czujące moralną niezgodność przy konsumpcji pornografii,
• odczuwające wstyd z powodu swojej seksualności,
• cierpiące z powodu depresji.

Wyniki badania wskazują również, że mężczyźni są bardziej narażeni na PPU, niż kobiety. W przyszłości badacze chcą poszerzyć zakres badań i uwzględnić grupy mniej reprezentowane, zwłaszcza z krajów rozwijających się.

Połowa stanów USA wprowadziła lub zamierza wprowadzić weryfikację wieku na stronach udostępniających treści pornograficzne. Nawet skrajnie liberalna Kalifornia chce rozwiązać problem rosnącej popularyzacji pornografii.

Republikanin Juan Alanis oraz demokratka Rebecca Bauer-Kahan, choć stoją po przeciwnej stronie politycznej barykady, to wspólnie przekonali członków Zgromadzenia Kalifornijskiego do prac legislacyjnych nad przepisami nakładającymi na strony pornograficzne obowiązek sprawdzania wieku odwiedzających w celu uwierzytelnienia ich dorosłości.

„Ta ustawa dotyczy po prostu ochrony dzieci i szkodliwego narażenia na coraz bardziej dostępne i coraz bardziej brutalne materiały o charakterze seksualnym w Internecie”.

Stwierdził Alanis.

Bauer-Kahan z kolei podnosiła argumenty feministyczne, przywołując badania naukowe, które wskazują na fakt, że 40% kobiet w wieku studenckim przyznało, że było podduszane przez partnerów seksualnych oglądających wcześniej porno.

Argumentacja okazała się bardzo trafiona. Żaden z członków kalifornijskiego parlamentu nie zagłosował przeciwko ustawie. Za było 80, zaś 15 nie głosowało. Teraz ustawa trafi do Senatu.

Parlament Australii przyjął przepisy uznające produkcję pornografii z wykorzystaniem wizerunku ludzi bez ich zgody za przestępstwo.

Technologia sztucznej inteligencji coraz częściej wykorzystywana jest do praktyk nielegalnych, uderzających w inne osoby. Deepfake to materiał graficzny lub wideo wyprodukowany przez sztuczną inteligencję na podstawie zdjęć, lub nagrań osoby niewystępującej w materiale. W ten sposób powstają np. filmy satyryczne z politykami, dezinformacja, czy właśnie pornografia.

Fałszywa pornografia najczęściej krzywdzi kobiety, również niepełnoletnie. Ludzie dla zabawy tworzą treści tego typu i kolportują je między sobą. Australia postanowiła z tym walczyć.

Po wejściu w życie nowego prawa produkcja i udostępnienie cyfrowo zmienionych zdjęć o charakterze seksualnym zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo zagrożone karą do siedmiu lat pozbawienia wolności.

Podobnym tropem idzie coraz więcej państw świata. W kwietniu politycy brytyjscy złożyli deklarację prac mających na celu likwidację problemu fałszywego porno po tym, jak 14-latka popełnia samobójstwo przez wygenerowane z nią fałszywe porno, które rozsyłali pomiędzy sobą jej rówieśnicy w szkole.

Brytyjski urząd kontroli i nadzoru mediów Ofcom prowadzi dochodzenie w sprawie portalu pornograficznego OnlyFans, który zdaniem urzędu pozwala na zbyt swobodny dostęp do obelżywych treści dla osób niepełnoletnich.

OnlyFans to popularny portal o charakterze pornograficznym, gdzie użytkownicy zakładają konta i sprzedają wyprodukowane przez siebie materiały porno. Brytyjski Ofcom podejrzewa, że osoby poniżej 18. roku życia mają do tego portalu zbyt łatwy dostęp przez niewystarczające zabezpieczenia na stronie OnlyFans.

Rzecznik pornoportalu w rozmowie dla BBC stwierdziła, że na portalu wystąpiły problemy z konfiguracją kodowania, co wpłynęło na progi wiekowe na witrynie, choć jak uważa przedstawicielka OnlyFans, żaden próg nie został ustalony poniżej 18. roku życia.

Ofcom powstał w 2003 roku na podstawie 5 istniejących wcześniej urzędów, które zajmowały się konkretnymi rodzajami mediów. Od 2020 roku nadzoruje również platformy VOD, takie jak OnlyFans, Twitch czy TikTok. Urząd monitoruje m.in. bezpieczeństwo dzieci na tych portalach poprzez odpowiednie zabezpieczenie dostępu do treści, które mogłyby zaszkodzić ich rozwojowi fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu.

Weryfikacja wieku na stronach pornograficznych we Francji została oparta o rządowy portal. Rozwiązanie wydaje się z jednej strony skuteczne, a z drugiej bezpieczne dla prywatności internautów.

Kolejny kraj wypowiada wojnę portalom porno naruszającym prawo w zakresie ochrony dzieci przed treściami szkodliwymi dla ich rozwoju psychoseksualnego. Prezydent Francji podpisał ustawę, która na administratorach stron porno wymusza nowy system weryfikacji wieku oparty o francuski portal rządowy FranceConnect. To ukłon w stronę środowisk, które postrzegają wymóg weryfikacji wieku jako niebezpieczny z punktu widzenia prywatności użytkowników.

Prace nad odpowiednim rozwiązaniem trwały kilka lat, a ostatecznie do weryfikacji wieku został wykorzystany portal, na którym konto ma każdy Francuz odprowadzający składki na ubezpieczenie społeczne. Strony porno nadawać będą w imieniu użytkownika zapytanie o wiek do systemu FranceConnect. Żadne dane nie mają być dalej przetrzymywane ani przetwarzane.

To rewolucja w dziedzinie ochrony dzieci przed pornografią na kontynencie europejskim.

Izba Reprezentantów Alaski większością republikańsko-demokratyczną zagłosowała za ustawą, która wprowadza m.in. weryfikację wieku dla osób wchodzących na strony pornograficzne.

Przegłosowana ustawa zawiera nie tylko wymóg weryfikacji wieku na stronach porno, ale również ogranicza dostęp dzieci do mediów społecznościowych. Z takich aplikacji jak Facebook, Tiktok czy Instagram można będzie korzystać od 14 roku życia. Na strony porno będą mogli wejść tylko mieszkańcy Alaski mający co najmniej 18 lat. Rozwiązanie to zostało dopisane do ustawy antypornograficznej jako poprawka, za którą odpowiedzialny jest Andrew Gray (Partia Demokratyczna).

Ustawa House Bill 254 została przedstawiona przez republikanów, jednak obie patie w izbie głosowały za zmianami w prawie, które ograniczą dostęp do pornografii oraz mediów społecznościowych dla najmłodszych. Ustawę poparło 33 reprezentantów, przeciwnych było 6. Druk teraz trafi do senatu.

Instagram to portal, który powstał z myślą o dzieleniu się zdjęciami ze swojego życia, nie pornografią. Korporacja Meta zarządzająca Instagramem.

Coraz większym problemem w sieci, również na serwisie Instagram jest zjawisko nazwane sextortion. Jest to forma szantażu polegającym na tym, że sprawca pozyskuje od innej osoby materiały o charakterze seksualnym, a następnie wykorzystuje je do wymuszania na ofierze kolejnych treści tego typu lub pieniędzy, grożąc, że upubliczni zdjęcia w razie niezrealizowania jego żądań.

Ofiarami sekstorcji najczęściej padają nastolatkowie, którzy często przez nieuwagę rozsyłają tzw. nudesy (własne nagie zdjęcia) swoim sympatiom lub ludziom poznanym w sieci. Aby chronić młodszych użytkowników, Instagram wprowadzi specjalne ograniczenia z wykorzystaniem algorytmów sztucznej inteligencji, mające na celu zmniejszenie skali zjawiska.

Każdy niepełnoletni użytkownik serwisu, który wyśle komuś zdjęcie o charakterze pornograficznym, zostanie ostrzeżony przed negatywnymi konsekwencjami takiego posunięcia. Instagram będzie także kierował użytkowników do sekcji ze wskazówkami dotyczącymi bezpieczeństwa, które przygotował zespół ekspercki Mety.

Ponadto korporacja Meta pracuje nad algorytmami mającymi namierzać konta, których właściciele dopuszczają się sekstorcji. Wiadomości od takich użytkowników będą automatycznie trafiać do ukrytego folderu z wiadomościami, o czym potencjalna ofiara się nie dowie. Nie będzie także możliwości wysłania takich wiadomości do użytkowników.

Choć przewidziane rozwiązania nie wydają się kompleksowe, gdyż wciąż przesyłanie pornograficznych zdjęć i filmów między użytkownikami będzie możliwe, to wprowadzenie dodatkowych komunikatów informacyjnych należy uznać za krok w dobrą stronę.

W amerykańskim stanie Massachusetts od wielu lat prowadzi się debatę na temat „revenge porn”. Teraz władze stanowe wzmacniają ochronę ofiar tego typu produkcji.

„Revenge porn” czyli pornozemsta to materiały przedstawiające nagość lub stosunek płciowy, które zostały bezprawnie upublicznione przez byłego partnera seksualnego ofiary. Ta forma upokorzenia jest coraz częściej obecna społeczeństwie amerykańskim, a strony porno roją się od tego typu treści. Problem ten narasta również w Polsce.

Młode kobiety, które widzą swój wizerunek w internecie, często targają się na swoje życie. To skłania amerykańskich polityków tworzenia nowych instrumentów prawnych wykierowanych w ten rodzaj przestępczości. Senat Massachusetts przyjął ustawę, która zakazuje publikacji „revenge porn” pod sankcją do 2,5 roku pozbawienia wolności oraz 10 tys. dolarów grzywny.

Ustawa regulująca kwestię publikacji treści typu „revenge porn” wprowadza także zakaz tworzenia generowanych przez sztuczną inteligencję materiałów pornograficznych, tzw. deepfake.

14-letnia Mia Janin w Wielkiej Brytanii popełniła samobójstwo po tym, jak jej rówieśnicy wygenerowali fałszywe porno z jej udziałem.

Brytyjska nastolatka padłą ofiarą „żartu” kolegów ze szkoły, którzy za pomocą sztucznej inteligencji wklejali twarze koleżanek ze szkoły w treści pornograficzne. Były one upubliczniane na czacie grupowym około 60 uczniów londyńskiej szkoły, do której uczęszczała również Mia. Treści z grupy szybko trafiały do innych uczniów placówki.

Z relacji koleżanek Mii wynika, że wcześniej chłopcy naśmiewali się z niej oraz jej przyjaciółek i naciskali, aby te wysłali im swoje nagie zdjęcia. Prześladowanie dziewczyny trwać miało przez 3 lata, co nie spotkało się z reakcją władz szkoły (Jewish Free School) w północnym Londynie. Po tragedii dyrekcja deklarowała, że nie wiedziała o trwającym od lat problemie.

Tworzenie fałszywego porno za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji jest coraz powszechniejsze, podobnie jak sama pornografia wśród dzieci. Łączy się to z powszechnością. Średnia wieku pierwszego kontaktu z pornografią w Wielkiej Brytanii to 13 lat.